
Jako pierwszy automatyczny system nawadniania zainstalowany został w Parku Brzeźnieńskim im. J.J. Haffnera. Zamontowany został w ramach rewaloryzacji parku, przeprowadzonej w latach 2007-2010. Swoim zasięgiem obejmuje 2061 m2 terenu parku. W 2017 roku do użytkowania oddane zostały dwa kolejne systemy – w Parku Oliwskim, gdzie automatycznie podlewany jest obszar 2800 m2 (na Górnym tarasie przed Pałacem Opatów) oraz w Parku Świętopełka. Tam system odpowiada za podlewanie 2145 m2 parku.
Po okresie zimowym, kiedy woda spuszczana jest z całej instalacji dla ochrony przed zamarznięciem i uszkodzeniem, w najbliższych dniach system nawadniania wznowi swoje działanie. Korzystne warunki atmosferyczne umożliwiają przygotowanie systemu do funkcjonowania jeszcze przed Wielkanocą.
System nawadniania składa się ze zraszaczy, mikrozraszaczy i linii kroplujących. Są one odpowiednio dobrane według potrzeb posadzonych roślin. Całością systemu steruje precyzyjnie ustawiony programator. Całość układu znajduje się pod powierzchnią gruntu – na czas podlewania pod wpływem ciśnienia wody „wynurzają się” spod niej tylko zraszacze. Zastosowanie takiego rozwiązania ogranicza możliwość kradzieży i dewastacji.
Skąd system nawadniania wie, że należy rozpocząć podlewanie roślin w parku? – W układzie znajdują się specjalne czujniki wilgotności, które stanowią bardzo ważny element całego systemu. Czujniki te przy opadach deszczu nie uruchamiają podlewania roślin – wyjaśnia Ewelina Latoszewska, kierownik Działu Utrzymania Zieleni Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Podlewanie obszarów parku za pomocą systemu nawadniania odbywa się w porach najkorzystniejszych dla roślin. W czasie upałów i suszy przeprowadzane jest w nocy i nad ranem. Są to najchłodniejsze pory w ciągu doby, kiedy nie ma obaw poparzenia roślin, a parowanie jest najmniejsze.

