„To drzewo, choć martwe, nadal pełni ważną funkcję w przyrodzie”. Świadkowie. Drzewa, które dają życie

Obumarłe drzewa są niezwykle wartościową biologicznie materią. Przechowują w tkankach składniki mineralne oraz wodę. Pełnią funkcję mikrośrodowiska zasiedlanego przez setki gatunków – bakterii i grzybów, po rośliny oraz zwierzęta. Dlatego tam, gdzie to możliwe, pozostawiamy i oznaczamy cenne egzemplarze martwych drzew, które wzbogacą bioróżnorodność gdańskich parków i zieleńców. Są to tak zwane drzewa-świadkowie.
Na zdjęciu widać pień obumarłego drzewa-świadka oraz zamontowaną na nim tabliczkę o następującej treści: To drzewo, choć martwe, nadal pełni ważną funkcję w przyrodzie. Jest domem dla wielu gatunków grzybów, owadów, ptaków i ssaków. Pozostawiając  świadka  w przestrzeni miejskiej aż do naturalnego rozkładu, chronimy naturę i dbamy o jej bioróżnorodność .
Drzewa-świadkowie wzbogacą bioróżnorodność gdańskich parków i zieleńców
Alicja Chrzanowska/GZDiZ

Obumieranie drzew będące zarówno efektem niszczących sił natury jak i następstwem fizjologicznej starości, warunków siedliskowych lub innych biologicznych czynników, postrzegane jest jako niepożądane zjawisko. Jest to jednak całkowicie naturalny proces wpisujący się w cykl życia materii ożywionej. Co więcej, martwe i zamierające drzewa przez długi czas pełnią ważne funkcje w ekosystemie. Właśnie dlatego tak istotne jest pozostawianie na terenach zielonych, zwłaszcza w przestrzeni miejskiej, szczególnie cennych przyrodniczo drzew-świadków.

Natura nie znosi próżni – obumarłe drzewa tętnią życiem

Całkowity rozkład martwego drzewa w naszej szerokości geograficznej trwa zazwyczaj od kilkunastu do kilkudziesięciu lat. Przez ten czas stanowi ono magazyn zasobny w energię i substancje chemiczne akumulowane przez całe życie drzewa. Na przykład 1m3 sosny zawiera nieco ponad 17 dag potasu, zaś 1m3 dębu aż 2 kg wapnia. Postępujący rozkład tkanek drzewa zmienia właściwości siedliska, zaś jego przydatność i znaczenie rośnie w miarę zamierania drzewa. Stopniowe, postępujące zanikanie naturalnych mechanizmów obronnych drzewa umożliwia zasiedlenie i rozwój organizmów, które preferują określone warunki środowiskowe. Nic  dziwnego, że zamierające drzewa są chętnie i licznie zasiedlane przez przedstawicieli grzybów oraz flory i fauny, w tym wiele chronionych gatunków. Są to organizmy zarówno zupełnie neutralne dla drzew, jak i takie, które powodują osłabienie lub rozkład gospodarza.

Występują wśród nich różne gatunki grzybów, np. lakownica spłaszczona czy pniarek obrzeżony.

Zasoby zgromadzone w tkankach zamarłych drzew tworzą także sprzyjające warunki dla rozwoju roślin, które preferują żyzne i wilgotne środowisko. Należą do nich choćby bluszczyk kurdybanek, paprotka zwyczajna oraz szczawik zajęczy.

W takim środowisku bytują również tysiące gatunków owadów, pajęczaków, wijów, pierścienic czy mięczaków. Bezkręgowce żyją w korze, pod nią, w drewnie oraz w próchnie. Chronią się tam przed drapieżnikami, zimują i rozmnażają się. Wiele z nich to gatunki rzadko występujące i zagrożone, jak popularna w Gdańsku pachnica dębowa.

Drzewa całkowicie zamarłe są również schronieniem i spiżarnią dla wielu gatunków ptaków oraz ssaków. Sikory, sowy i muchołówki chętnie zasiedlają dziuple takich drzew. Dwa gatunki dzięciołów – trójpalczasty i białogrzbiety – wykuwają dziuple i szukają pokarmu niemal wyłącznie w zamierających i martwych drzewach. Także ssaki korzystają z ich dobrodziejstw. Takie drzewa są zasiedlane przez zwierzęta owadożerne, nietoperze, gryzonie i małe drapieżniki oraz wykorzystywane przez nie jako żerowiska. Gady wykorzystują natomiast wypróchniałe pnie do bezpiecznego zimowego snu.

Na zdjęciu widoczny jest pień z tabliczką informacyjną dotyczącą statusu drzewa-świadka.
Obumarłe drzewa są skarbnicą cennych składników mineralnych i wody
Alicja Chrzanowska/GZDiZ

Drugie życie gdańskich drzew

Pozostawianie cennych egzemplarzy obumarłych drzew lub ich fragmentów sprzyja różnorodności biologicznej. Co więcej, dzięki gąbczastej i porowatej strukturze stają się one rezerwuarem wody zgromadzonej głównie w wyniku opadów atmosferycznych. Upływ czasu zwiększa możliwości absorbowania wody, co jest szczególnie ważne w kontekście coraz częstszych susz i łagodzenia skutków ocieplania klimatu. 

Mamy świadomość, jak istotną rolę pełnią one w środowisku, dlatego w miarę możliwości oznaczamy i zostawiamy w parkach i na zieleńcach drzewa-świadków. Takim mianem określane są wartościowe ze względów przyrodniczych egzemplarze, np.: spróchniałe pnie, drzewa wyjątkowo okazałe lub przedstawiciele interesujących gatunków czy odmian. Drzewa-świadkowie nie mogą stwarzać zagrożenia, dlatego starannie wybieramy miejsca, w których pozostaną.

Egzemplarze o szczególnych walorach i wartości przyrodniczej oznaczamy tabliczkami informującymi o ich statusie świadka. Projekt rozpoczęliśmy w tym roku i do tej pory oznaczyliśmy następujące drzewa:

  • 2 buki w Parku Zielonym
  • 2 wierzby nad Potokiem Oliwskim przy ul. Pomorskiej
  • 2 buki w Parku Oliwskim
  • 1 dąb bezszypułkowy odm. nieszpułkowa w Parku Oliwskim
  • 1 dąb w Parku Przymorze
  • 1 lipa w Parku de Gaulle’a
  • 1 olcha w Parku Jelitkowskim
  • 1 wiąz w Parku Brzeźnieńskim
  • 1 grab w Parku Steffensów
  • 1 klon srebrzysty przy ul. Hallera

Świadków będzie przybywać. W Parku Przymorze planujemy pozostawienie 2 dużych, leżących konarów dębowych. Szczególnie ciekawym egzemplarzem jest pień zamierającej lipy, na której wyrasta jarząb szwedzki. Znajduje się on przy ul. Dźwigowej. To zamierające drzewo, które dało schronienie innemu, świadczy o mocy natury. Potwierdza, że pozostawianie kolejnych egzemplarzy martwych drzew lub ich fragmentów w przestrzeni miejskiej to dosłowne dawanie drzewom „drugiego życia”.


Gdańskie Centrum Kontaktu
Parkingi w Gdańsku
Civitas- PATK4SUMP