Dekorowanie rabat, zieleńców i skwerów dyniami to już tradycja. Dyniowe kompozycje doskonale współgrają ze złocącymi się liśćmi oraz ozdobnymi kapustami i różnobarwnymi chryzantemami, które również pojawiają się w tym czasie w wielu punktach miasta. Na kępach ozdobnych traw pojawią się także barwne wstążki.
– Jesień w Gdańsku to zawsze kolorowy czas. Radosna, wyrazista barwa dyń przywodzi na myśl promienie słońca oraz wspomnienie lata – mówił Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta ds. usług komunalnych. – Dzięki zaangażowaniu najmłodszych, ich energii oraz inwencji, Plac prezentuje się teraz niezwykle malowniczo. Taki widok z pewnością wywoła niejeden uśmiech.
Oprócz Placu Kobzdeja, dynie będzie można zobaczyć również: na Targu Drzewnym, w Parku Oliwskim, w Parku Oruńskim, w pasie rozdziału przy Galerii Bałtyckiej, przy wejściu na molo w Brzeźnie od strony ul. Czarny Dwór. Jesienne akcenty udekorują także: Rondo Graniczne Wolne Miasto Gdańsk – Rzeczpospolita Polska (1920-1939) na Kokoszkach, Rondo 4 Czerwca 1989 przy Ergo Arenie, Rondo Ofiar Firogi i Klukowa 1939-1945 na Matarni, rondo w ciągu ulic Pomorskiej i Jelitkowskiej oraz rondo na granicy Gdańska i Sopotu.
Miasto w tym roku przyozdobi 400 dyń, które łącznie ważą ok. 2 tony.